Jeleń przeszkadza w budowie autostrady?

Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa szuka oszczędności. W ostatnich dniach pojawiła się informacja, która zaniepokoiła ekologów – pojawi się mniej obiektów dla zwierząt, bo… trzeba inwestować w budowę autostrad.

Transport drogowy się rozwija, a wraz z nim…

zwiększa się ilość dróg i autostrad. W ubiegłym roku powstało ponad 100 km dróg, zaś w planach na 2017 rok jest budowa ok. 500 km nowych tras! By realizacja tego planu się powiodła potrzeba jest odpowiednia ilość środków – w tym przypadku, bagatela, 20 miliardów złotych. Skąd je pozyskać? Ministerstwo Infrastruktury wpadło na pewien pomysł, nie przypadł on jednak do gustu ekologom.

Mniej obiektów dla zwierząt

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad od jakiegoś czasu próbuje przekonać, że można stawiać mniej obiektów dla zwierząt. Zdaniem jej ekspertów na tego rodzaju inwestycje wydajemy zdecydowanie za dużo – górne przejścia kosztują po 10 milionów złotych każde, dolne przejścia to wydatek rzędu 5 mln, zaś wydrążone w nasypach przepusty kosztują średnio 200-300 tysięcy. GDDKiA chce ograniczyć te wydatki i zaoszczędzone w ten sposób środki przeznaczyć na budowę autostrad. Pomysł ten spotkał się jednak ze wzburzeniem i gorącym sprzeciwem ekologów, którzy zamierzają w tej sprawie interweniować. Ich zdaniem Polska jest pełna dziko żyjących gatunków zwierząt, których liczba przy tak prowadzonej polityce, może drastycznie spaść.

Czy strony dojdą do konsensusu? Czy będzie możliwe rozwijanie transportu drogowego i związanej z tym sieci dróg i autostrad bez szkody dla środowiska naturalnego?