Gwoli ścisłości – nie zamierzamy namawiać kierowców do jazdy samochodem PO alkoholu, lecz NA alkoholu. Pojazdy zasilane alkoholem to nowoczesne rozwiązania o wysokiej wartości ekologicznej, a także ekonomicznej.
Gwoli ścisłości – nie zamierzamy namawiać kierowców do jazdy samochodem PO alkoholu, lecz NA alkoholu. Pojazdy zasilane alkoholem to nowoczesne rozwiązania o wysokiej wartości ekologicznej, a także ekonomicznej. Dzięki nim jest możliwe zmniejszenie emisji CO2, a także obniżenie kosztów tankowania.
Samochód „na bani” – nowość od Toyoty
Kilka miesięcy temu Toyota opracowała prototypowy model samochodu, który poza benzyną może również jeździć na… etanolu!Prius Hybrid FFV wykorzystuje do jazdy alkohol z trzciny cukrowej, który największą popularnością cieszy się w Brazylii i to właśnie tu zadebiutuje na szerszą skalę.
Samochód jest kolejnym punktem programu Environmental Challange, który Toyota konsekwentnie realizuje od kilku lat. Jednym z jego celów jest redukcja o 90% emisji CO2 do 2050 roku w porównaniu do roku 2010. Czy misja zakończy się sukcesem, dowiemy się już wkrótce. Prius Hybrid FFV jest aktualnie w fazie testów, podczas których sprawdzane zostaną osiągi oraz trwałość i niezawodność napędu Hybrid FFV.
Etanol – paliwo przyszłości?
Choć prototyp opracowany przez Toyotę jest dedykowany rynkowi brazylijskiemu, być może z czasem powstaną regionalne wersje pojazdów zasilanych etanolem. Ogólnoświatowy zwrot ku takim rozwiązaniom z pewnością zaowocowałby szeregiem korzyści – zarówno dla środowiska, jak i dla budżetu każdego kierowcy. Paliwa bazujące na etanolu generują większe oszczędności, emitując przy tym nieporównywalnie mniejszą ilość dwutlenku węgla do atmosfery. W efekcie jazda samochodem staje się mniej destrukcyjna, zarówno dla portfela, jak i dla środowiska.
Z niecierpliwością oczekujemy tego rodzaju rozwiązań na naszym rodzimym podwórku. Co powiedzielibyście na ciężarówki zasilane alkoholem z ziemniaka? ????
