Jakość polskich dróg w każdym kierowcy wywołuje rozdrażnienie. Czasem jednak dużo większą falę irytacji wzbudza napotkanie na trasie pewnych typów kierowców, a potwierdzi to każdy, kto choć raz spotkał jedną z poniższych drogowych osobowości.
1) Parkuję jak chcę i gdzie chcę
Ten typ kierowcy charakteryzuje sposób parkowania ustalony według własnego „widzimisię”. Zajmowanie trzech miejsc parkingowych jednym autem, wjeżdżanie na chodnik, zastawianie innych samochodów – to tylko niektóre z ulubionych praktyk „Januszów parkowania”.
2) Piszczę oponami, więc jestem
Irytujący są również kierowcy, którzy jeżdżą po ulicach jak szaleni, a jedynym sygnałem, że są obecni na drodze jest pisk opon w ich autach przy hamowaniu lub ruszaniu. Trudno rozeznać, czy powodem takiego pośpiechu u drogowych rajdowców są pilne sprawy, czy może po prostu chęć popisania się możliwościami swojego auta.
3) Domyśl się, że skręcam
Ten typ kierowcy, nie sygnalizując manewru skrętu czy zjazdu, wymaga od innych uczestników ruchu umiejętności wręcz telepatycznych. To jest już nie tylko irytujące, ale niebezpieczne, a w wielu przypadkach kończy się wypadkiem.
4) Suwak tylko w spodniach
Są tacy kierowcy, którzy o dobrym zwyczaju „jazdy na suwak” raczej nie słyszeli, a już na pewno go nie praktykują, powodując zakorkowania dróg i utrudnienia w jeździe. Tacy kierowcy nigdy nie zwalniają lewego pasa ruchu tym, którzy oczekują na przepuszczenie przy zwężeniu drogi, uważając na dodatek, że swoim zachowaniem zbawiają świat, gdyż tępią cwaniactwo. Na szczęście niedługo będą musieli zmienić swój sposób myślenia – pojawią się nowe przepisy, a wśród nich nakaz „jazdy na suwak”.
5) Nigdzie mi się nie spieszy
Kierowcy z refleksem emerytów to kolejny irytujący typ drogowej osobowości. Bez względu na to ile wynosi dozwolona prędkość na drodze, dla nich 50 km/h jest barierą nie do przeskoczenia. A Ty jaki typ irytującego kierowcy dodałbyś jeszcze do tej listy?
